Ogólnie symbol ten może zwiastować dla Ciebie niespodziewany zastrzyk gotówki lub szczęśliwą miłość.
Sennik postrzelenie
Postrzelić kogoś celowo
Gdy śnisz, że celowo kogośpostrzeliłeś, oznacza to, że masz szansę na dużą wygraną.
Postrzelić kogoś przypadkiem
Jeśli postrzeliłeś kogośprzypadkowo, jest to znak, że niebawem się zakochasz.
Być postrzelonym
Jeżeli we śnie ktośCiępostrzelił, zapowiada to, że wkrótce całkiem stracisz dla kogoś głowę.
Widzieć postrzelenie bliskiej osoby
Jeżeli w śnie widzisz postrzelenie bliskiej osoby : męża, żony, mamy, taty, dziecka itd. oznacza to, że powodzić Ci się będzie we wszystkich sferach życia: pracy, pieniądzach, miłości. Musisz jednak pozbyć się wszelkich blokad i ograniczeń. Osiągniesz sukces tylko dzięki swojej odwadze i wewnętrznej wolności.
Postrzelenie w szyje
Sen o postrzeleniu w szyje oznacza, że cały wolny czas poświęcasz przyjaciołom i rodzinie. Nieustannie dbasz o ich dobre samopoczucie, ale zapominasz o sobie. To odpowiedni czas, aby postawić na siebie – rozwijaj swoje pasje i zainteresowania, czy też znajdź nowe hobby.
Postrzelenie
5/5 - (1)
10 komentarzy
Zuzia
Siedziałam na krzesełku ogrodowym na podwórku i spojrzałam w prawo stronę. Zauważyłam mężczyznę ubranego na czarno (coś w na podobne munduru) z pistoletem w ręku. Strzelił w moje prawe ramię (na wysokości znamią po szczepieniu) spojrzałam na rękę i widziałam dziurę w ręku (wielkości 2 cm) i wypływającą krew. Potem się obudziłam ktoś wie co to mogło oznaczać?
Miałam dziś sen, w którym wraz z tatą i jakimiś osobami (chyba moim rodzeństwem) byłam w czymś w rodzaju stajni, ale był to sklep (budowlany, tak mi się wydaje). Był tam także pewien mężczyzna, którego nie znałam (on chyba tez robił zakupy). Robiąc zakupy posprzeczał się coś z moim tatą ale raczej szybko och rozdzieliłam. W końcu zdecydowaliśmy się z tego sklepu wyjść i zostawić wszystkie rzeczy jakie mieliśmy w koszyku. Tata szedł pierwszy a ja kilka metrów za nim. Byłam odwrócona plecami do tego mężczyzny, kiedy on kilkukrotnie do mnie strzelił. Wydaje mi się ze trafił również mojego tatę. Byłam spokojna. Postarałam się w miarę szybko przejść przez ”korytarz” (był tylko niejeden długi i dość szeroki) tego sklepu aby dostać się na dwór. Odrazu upadłam na trawę i wyplułam kule, które nie wiedzieć czemu miałam teraz w buzi. Zrobiłam to dwukrotnie lecz czułam jeszcze jedna w klatce piersiowej. Lekarze zajmowali się wszystkimi tylko nie mną. Ja miałam problem z mówieniem i nie mogłam ich zawołać. Wokół mnie było bardzo dużo krwi. Leżałam na dywanie z mojego pokoju ale nadal w tamtym miejscu. Po przebudzeniu odczuwałam przez bardzo długi czas ból w klatce piersiowej.
Dodam również, że zawsze byłam ciekawa bólu, jaki towarzyszy postrzeleniu. Z tego co kojarzę, w tym śnie również o tym myślałam.
Śnił mi się atak terrorystyczny na basenie przy którym postrzelono mnie w głowę i rana krwawiła , poczułam nagle osłabienie i odrętwienie , rana krwawiła . Również szukałam pomocy wśród ludzi na basenie lecz większość z nich zdawała się nie zauważać zagrozenia i nikt nie chciał udzielić mi pomocy nawet najbliżsi . Po czym poczułam nagły ból i się obudziłam ( po paru innych scenach gonitwy i strzelaniny)
Mi się śniło że byłam wypytywana o coś i coś.. Nie wiem , źle powiedziałam i mnie postrzelono w ramię potem brzuch i ten co mnie postrzelił poszedł i jacyś ludzie do mnie podbiegli i byli przerażeni.Straszne było to ze czułam ból i czułam źe mam dosłownie dziurę w ręce , ze strzał nie przeszedł na wylot i był w mojej skórze D:
a mi sie snilo ze jakis facet strzelil mi w tyl glowy i w plecy czulam ten bol czulam ze umieram i ze musze udawac ze nie zyje ale za chwile podszedl i chcial mnie dobic a ja zaczelam krzyczec i koniec snu
Przetrzymywal mnie mój znajomy, strzelał we mnie i wowil ze tak musi być.. ze nic mi nie będzie, ja w to wierzyłam i mu na to pozwalalam strzelał i mnie przytulał…
3 postrzały : w rękę , w brzuch i rzebro
Potem dzwonił mu telefon i mówił że zaraz będzie tylko szybko coś załatwi . Gdy go nie bylo ja ucieklam już bardzo słaba, chciałam do szpitala bo był blisko ale się bałam że mnie tam znajdzie i zabije bo będzie się bał żE powiem kto mi to zrobił.. dotarlam do znajomej i już byłam spokojna. OBUDZIŁAM SIĘ Z BOLACA MNIE RĘKĄ W KTÓRA BYŁ POSTRZAŁ :O
Snilo mi sie ze szlam z moim synem do szpitala a w tym szpitalu czekal na mnie lysy facet postrzelil mnie 3 razy w brzuch zaden lekarz mi nie udzielil pomocy a ja wstalam i prosilam ludzi o pomoc potem znowu pojawil sie facet i znowu zaczol we mnie celowac. Jakas masakra normalnie
Dziś w nocy śniło mi się że zostałam postrzelona w brzuch a dokładnie w miejsce nad łonem .
Strzał oddała nieznajoma kobieta.
Nie wykrwawilam się na śmierć I od razu zaczęłam szukać pomocy ale nikt nie był w stanie mi pomóc.
Również zostałam postrzelona w brzuch. Dwie dziury, ale nie krwawiły. Przez cały sen szukałam pomocy, bez powodzenia. Było to do tego stopnia absurdalne, że nawet mój chłopak poproszony o wezwanie karetki… poszedł sobie na chińczyka.
Siedziałam na krzesełku ogrodowym na podwórku i spojrzałam w prawo stronę. Zauważyłam mężczyznę ubranego na czarno (coś w na podobne munduru) z pistoletem w ręku. Strzelił w moje prawe ramię (na wysokości znamią po szczepieniu) spojrzałam na rękę i widziałam dziurę w ręku (wielkości 2 cm) i wypływającą krew. Potem się obudziłam ktoś wie co to mogło oznaczać?
Miałam dziś sen, w którym wraz z tatą i jakimiś osobami (chyba moim rodzeństwem) byłam w czymś w rodzaju stajni, ale był to sklep (budowlany, tak mi się wydaje). Był tam także pewien mężczyzna, którego nie znałam (on chyba tez robił zakupy). Robiąc zakupy posprzeczał się coś z moim tatą ale raczej szybko och rozdzieliłam. W końcu zdecydowaliśmy się z tego sklepu wyjść i zostawić wszystkie rzeczy jakie mieliśmy w koszyku. Tata szedł pierwszy a ja kilka metrów za nim. Byłam odwrócona plecami do tego mężczyzny, kiedy on kilkukrotnie do mnie strzelił. Wydaje mi się ze trafił również mojego tatę. Byłam spokojna. Postarałam się w miarę szybko przejść przez ”korytarz” (był tylko niejeden długi i dość szeroki) tego sklepu aby dostać się na dwór. Odrazu upadłam na trawę i wyplułam kule, które nie wiedzieć czemu miałam teraz w buzi. Zrobiłam to dwukrotnie lecz czułam jeszcze jedna w klatce piersiowej. Lekarze zajmowali się wszystkimi tylko nie mną. Ja miałam problem z mówieniem i nie mogłam ich zawołać. Wokół mnie było bardzo dużo krwi. Leżałam na dywanie z mojego pokoju ale nadal w tamtym miejscu. Po przebudzeniu odczuwałam przez bardzo długi czas ból w klatce piersiowej.
Dodam również, że zawsze byłam ciekawa bólu, jaki towarzyszy postrzeleniu. Z tego co kojarzę, w tym śnie również o tym myślałam.
Śnił mi się atak terrorystyczny na basenie przy którym postrzelono mnie w głowę i rana krwawiła , poczułam nagle osłabienie i odrętwienie , rana krwawiła . Również szukałam pomocy wśród ludzi na basenie lecz większość z nich zdawała się nie zauważać zagrozenia i nikt nie chciał udzielić mi pomocy nawet najbliżsi . Po czym poczułam nagły ból i się obudziłam ( po paru innych scenach gonitwy i strzelaniny)
Śniło mi się ze został postrzelony mój partner na moich oczach . Co to oznacza ?
Mi się śniło że byłam wypytywana o coś i coś.. Nie wiem , źle powiedziałam i mnie postrzelono w ramię potem brzuch i ten co mnie postrzelił poszedł i jacyś ludzie do mnie podbiegli i byli przerażeni.Straszne było to ze czułam ból i czułam źe mam dosłownie dziurę w ręce , ze strzał nie przeszedł na wylot i był w mojej skórze D:
a mi sie snilo ze jakis facet strzelil mi w tyl glowy i w plecy czulam ten bol czulam ze umieram i ze musze udawac ze nie zyje ale za chwile podszedl i chcial mnie dobic a ja zaczelam krzyczec i koniec snu
Przetrzymywal mnie mój znajomy, strzelał we mnie i wowil ze tak musi być.. ze nic mi nie będzie, ja w to wierzyłam i mu na to pozwalalam strzelał i mnie przytulał…
3 postrzały : w rękę , w brzuch i rzebro
Potem dzwonił mu telefon i mówił że zaraz będzie tylko szybko coś załatwi . Gdy go nie bylo ja ucieklam już bardzo słaba, chciałam do szpitala bo był blisko ale się bałam że mnie tam znajdzie i zabije bo będzie się bał żE powiem kto mi to zrobił.. dotarlam do znajomej i już byłam spokojna. OBUDZIŁAM SIĘ Z BOLACA MNIE RĘKĄ W KTÓRA BYŁ POSTRZAŁ :O
Snilo mi sie ze szlam z moim synem do szpitala a w tym szpitalu czekal na mnie lysy facet postrzelil mnie 3 razy w brzuch zaden lekarz mi nie udzielil pomocy a ja wstalam i prosilam ludzi o pomoc potem znowu pojawil sie facet i znowu zaczol we mnie celowac. Jakas masakra normalnie
Dziś w nocy śniło mi się że zostałam postrzelona w brzuch a dokładnie w miejsce nad łonem .
Strzał oddała nieznajoma kobieta.
Nie wykrwawilam się na śmierć I od razu zaczęłam szukać pomocy ale nikt nie był w stanie mi pomóc.
Również zostałam postrzelona w brzuch. Dwie dziury, ale nie krwawiły. Przez cały sen szukałam pomocy, bez powodzenia. Było to do tego stopnia absurdalne, że nawet mój chłopak poproszony o wezwanie karetki… poszedł sobie na chińczyka.